Nieczynne z powodu \"jakiegoś Święta\" - koncertu Madonny

MARIO napisał:

Ludzie skąd w Was tyle agresji? Dlaczego macie taką niechęć do Kościoła? Przecież księża wywodzą się spośród nas. Nie są, bo nie mogą być idealni. Dlaczego wszyscy są tacy agresywni w internecie gdzie jest się anonimowym? Jeśli ktoś mieni się takim przeciwnikiem Kościoła to dlaczego bierze ślub kościelny, dlaczego chrzci swoje dzieci i posyła je do komunii? Ludzie czy to nie jest prawdziwa obłuda, czy nie jest to żałosne? Jestem pewien, że 90% opluwaczy Kościoła deklaruje się jako katolicy.

Zgadzam się, zresztą trzeba być naprawdę "maluczkim" żeby utożsamiać w ten sposób: ksiądz be -> Kościół be -> z tego wynika że Pan Bóg też "be"? A hipokryzja jest rzeczywiście żałosna

realistka napisał:

Zgadzam się, zresztą trzeba być naprawdę "maluczkim" żeby utożsamiać w ten sposób: ksiądz be -> Kościół be -> z tego wynika że Pan Bóg też "be"? A hipokryzja jest rzeczywiście żałosna

był kiedyś taki dowcip o policjantach i logice, kończył się jakoś tak: - masz akwarium - nie - no to jesteś pedałem

kapsel napisał:

Jak nie wie co za święto - z tego w niosek - dla nie go żadne, to po co budę zamyka??

Bo nie chce płacić grzywny?

No nie róbmy zagadnienia z jakiegoś tam napisu. Wolność słowa i wypowiedzi gwrantuje KONSTYTUCJA RP!!!! A swoja drogą katabasy rządzą tym krajem . Taka prawda. Czerniejów przykładem.

No nie róbmy zagadnienia z jakiegoś tam napisu. Wolność słowa i wypowiedzi gwrantuje KONSTYTUCJA RP!!!! A swoja drogą katabasy rządzą tym krajem . Taka prawda. Czerniejów przykładem.

W dobie wszechobecnego w komputerach i komorkach internetu a wraz z nim Google jest to wyraz geniuszu kpiarskiego lub tylko pospolitej, bezdennej glupoty.

ateista napisał:

? czy nie można mieć w du*** świąt katolickich

Ja taj mam głęboko w du*** i zyje mie się wspaniale. choć tzreba przyznać,ze w tym katociemnogrodzie ateistą być trudno. ale za to gdy wy katolki żrecie śmierdzącego sledzia na jakiś głupi piost zja zajadam się szyneczką i śmieję się wam w ryja.

realistka napisał:

Pan Bóg też "be"?

a widziałaś tego bozie? NIEEeeeeeeeeeeee no to co o nim piszesz? piszesz o rzeczach których na ślepia nie widziałaś i krytykujesz innych,spójrz w lustro bo ci się moher na slepia nasunął za mocmo

ateista3 napisał:

a widziałaś tego bozie? NIEEeeeeeeeeeeee no to co o nim piszesz? piszesz o rzeczach których na ślepia nie widziałaś i krytykujesz innych,spójrz w lustro bo ci się moher na slepia nasunął za mocmo

a energię widziałeś? a atomy? prąd? wiatr?

mowicie o agresji niewierzacych ? lol zobaczcie na komentarze tutaj najwiecej jadu mozna wlasnie znalezc w komentarzach katolikow ! obrazaja, strasza sadem albo wyzywaja od deb***i. Taka prawda to Wy kierowani przez waszych intelektualnych guru z kosciola plujecie najwiekszym jadem i to Wy obrazacie, ktos tu wkleil felieton w ktorym jakis quasi intelektualista wywodzacy sie z jedynego slusznego radia obraza madonne, to wszystko jest zenujace jesli faktycznie jestescie wierzacy, to szanujcie innych, bo w komentarzach tu obecnych szacunku nie mozna dostrzec, a wrecz przeciwnie jesli ktos nie wierzy tak jak wy nie znaczy ze jest gorszy, nie znaczy ze jest dziwakiem albo satanista jest po prostu zwyklym szarym czlowiekiem, ktory na te sprawe ma inny poglad niz Wy ;]

kika2 napisał:

a energię widziałeś? a atomy? prąd? wiatr?

zjawiska o ktorych wspomnialas działają na inne przez co możemy stwierdzic ich istnienie. Powiedz lepiej gdzie widzisz dzialanie boga ? i nie mowie tu o cudach typu stworzenie swiata tylko o realnych zjawiskach.

@ateisty Odpowiedź: narodziny, życie, śmierć. Odbiegłeś baaardzo daleko od tematu: „Nieczynne z powodu jakiegoś Święta – prawdopodobnie koncert Madonny”.

Czyt napisał:

@ateisty Odpowiedź: narodziny, życie, śmierć. Odbiegłeś baaardzo daleko od tematu: „Nieczynne z powodu jakiegoś Święta – prawdopodobnie koncert Madonny”.

Co do odpowiedzi, to chyba nie miałes(as) biologii w szkole ;p. A co do reszty postu masz racje to nie miejsce na dyskurs o tym czy bog istenieje czy tez nie mysle, ze kazdy ma swoja wiare i nikt nie powinien nikogo "nawracac"

ateista napisał:

zjawiska o ktorych wspomnialas działają na inne przez co możemy stwierdzic ich istnienie. Powiedz lepiej gdzie widzisz dzialanie boga ? i nie mowie tu o cudach typu stworzenie swiata tylko o realnych zjawiskach.

Moj profesor od fizyki mawial: Odleglosci miedzy elektronami a jadrem atomow sa tak dobrane i tak niesamowicie dokladne, ze musiala w tym maczac palce wyzsza inteligencja. ;-) Troche pokory panie ateista

bluehead napisał:

Moj profesor od fizyki mawial: Odleglosci miedzy elektronami a jadrem atomow sa tak dobrane i tak niesamowicie dokladne, ze musiala w tym maczac palce wyzsza inteligencja. ;-) Troche pokory panie ateista

A nie mawiał, że ta wyższa inteligencja ma się tak do tej biblijnej jak Einstein do niemowlaka? Chyba nie zakładał, że bóg tworzący takie doskonałości to ten z biblii lub innego pisma religijnego? Sęk w tym, że bez względu na to, czy bóg istnieje, czy nie istnieje, religie na pewno nie opisują rzeczywistości ani nie reprezentują boga. Możemy więc spokojnie mieć nadzieję, że coś jeszcze jest lub nie ma, i przestać się martwić, że coś w sprawie wiedzą ludzie religii. Może 1000 lat temu, czy 300 był jakiś problem dla dorosłego człowieka, ale dzisiaj już tylko pobieżna lektura religijnych pism dla średnio wykształconego nastolatka wystarczy, by wiedział, że z prawdą ma to niewiele wspólnego. Myślę, że zamiast walczyć z religią próbując udowodnić to, czego normalnie się nie udowadnia, lepiej jej odebrać prawa do reprezentowania boga. Według mnie opis boga w religijnych pismach uwłacza mu na wiele sposobów, co osobiście dla mnie jest obrazą, bo uwłacza się mojemu stwórcy, ojcu i matce. Jak ktoś śmie pisać, że bóg był ludobójcą przynoszącym potom lub wydawał zgodę na gwałty kobiet? Jak śmie twierdzić, że mój ojciec dopuściłby się uczynienia z kobiety własności mężczyzny! Jeśli istnieje, to nie życzę sobie by robić z niego potwora!

barciur napisał:

Bo nie chce płacić grzywny?

Grzywnę by zapłacił, gdyby kazał pracownikom pracować. Właściciel może.

MARIO napisał:

Ludzie skąd w Was tyle agresji? Dlaczego macie taką niechęć do Kościoła? Przecież księża wywodzą się spośród nas. Nie są, bo nie mogą być idealni. Dlaczego wszyscy są tacy agresywni w internecie gdzie jest się anonimowym? Jeśli ktoś mieni się takim przeciwnikiem Kościoła to dlaczego bierze ślub kościelny, dlaczego chrzci swoje dzieci i posyła je do komunii? Ludzie czy to nie jest prawdziwa obłuda, czy nie jest to żałosne? Jestem pewien, że 90% opluwaczy Kościoła deklaruje się jako katolicy.

No właśnie na tym polega cały problem, że człowiek nie może sobie spokojnie żyć w tym kraju bez kościoła. I chciałbym zauważyć, że najbardziej agreswni są ci najwięksi dewoci, ci najbardziej wierzący. A kartka jest rewelacyjna, faktycznie koncert takiej gwiazdy w Polsce jest naprawdę dużym świętem.

żona napisał:

był kiedyś taki dowcip o policjantach i logice, kończył się jakoś tak: - masz akwarium - nie - no to jesteś pedałem

Gdzie znalazłaś ten dowcip? w książce kucharskiej?

ateista2 napisał:

Ja taj mam głęboko w du*** i zyje mie się wspaniale. choć tzreba przyznać,ze w tym katociemnogrodzie ateistą być trudno. ale za to gdy wy katolki żrecie śmierdzącego sledzia na jakiś głupi piost zja zajadam się szyneczką i śmieję się wam w ryja.

nie dość, że ateista, to jeszcze analfabeta...z czym do ludzi

ateista3 napisał:

a widziałaś tego bozie? NIEEeeeeeeeeeeee no to co o nim piszesz? piszesz o rzeczach których na ślepia nie widziałaś i krytykujesz innych,spójrz w lustro bo ci się moher na slepia nasunął za mocmo

buhahahahahahah a po pierwsze naucz się pisać zanim do mnie wyskoczysz, leszczu. jeśli masz mozillę to zwróć uwagę na słowa podkreślone na czerwono...eh, ale do kogo ja mówię...i tak nie dotrze